Szukasz roślin do cienia? Wybór jest większy niż mogłoby się wydawać.
Ciemne kąty nie muszą być puste! Rośliny cieniolubne to idealny wybór do miejsc, w których innym roślinom brakuje światła. Przyjrzyjmy się, gdzie znajdują one swoje zastosowanie:
Korytarze i przedpokoje: Przedpokoje są często ciemne i chłodne, co może stanowić problem dla większości roślin. Ale nie dla kochających cień piękności, takich jak zamiokulkas czy palma salonowa. Te rośliny domowe doskonale nadają się do dekoracji rogu pokoju, przedpokoju lub komody.
Łazienki bez okien: Wysoka wilgotność i ograniczona ilość światła? To idealne środowisko dla paproci, epipremnum lub maranty. Te rośliny domowe rozjaśnią nawet najmniej atrakcyjne łazienki i wprowadzą do nich przyjemną energię.
Ciemne pokoje w bloku: Mieszkania w blokach często maja orientacje na jedną stronę świata i w niektórych ich częściach jest ciemno. Rośliny domowe odpowiednie do ciemnego mieszkania w bloku to głównie draceny lub aspidistra. Mogą one z łatwością zmienić przestrzeń w przytulną zieloną przystań.
Biura i miejsca pracy: Jeśli spędzasz dużo czasu przed komputerem, dodanie rośliny doniczkowej będzie bardzo dobrym pomysłem. Zielistka i sansewieria należą do łatwych w uprawie gatunków, które dobrze znoszą pośrednie światło lamp biurowych.
Rośliny pnące to piękne rośliny domowe do ciemnych pomieszczeń.
Wybierając rośliny domowe lubiące cień, należy ocenić poziom wilgotności i oświetlenia.
Patyczak to także interesująca roślina do ciemnych wnętrz.
Można także sięgać po sztuczne kwiaty, które wyglądają jak żywe.
Nie masz doświadczenia w uprawie roślin? Nie ma problemu! Poniższe rośliny doniczkowe nadają się do cienia i są łatwe w pielęgnacji. To czyni je idealnym wyborem dla początkujących. Pokochasz te gatunki za ich odporność i zdolność do rozwoju w mniej sprzyjających warunkach:
Zamiokulkas: Znany również jako „roślina dla leniwych ogrodników”. Ten elegancki gatunek wymaga jedynie okazjonalnego podlewania, toleruje niską wilgotność i może rosnąć w pomieszczeniach bez bezpośredniego oświetlenia.
Sansewieria (język teściowej): Niewymagająca, wytrzymała i świetnie oczyszczająca powietrze. Sansewieria radzi sobie zarówno w cieniu, jak i w bezpośrednim słońcu, dzięki czemu jest wszechstronnym wyborem do każdej przestrzeni.
Aspidistra: Jedna z najodporniejszych roślin na rynku. Nie wymaga prawie żadnej opieki i jest stworzona do zacienionych zakątków.
Epipremnum: Pnąca piękność, która rozjaśni każdą przestrzeń. Wystarczy podlewać od czasu do czasu i regularnie przycinać, aby wyglądała bujnie.
Zielistka (Chlorophytum): Świetny wybór do ciemniejszych korytarzy lub biur. Łatwo ją rozmnożyć i może przetrwać krótkie okresy zaniedbania.
Może Cię to zaskoczyć, ale monstera również nadaje się do ciemnych miejsc.
Sansewieria przetrwa praktycznie każde warunki.
Ciemne pokoje nie muszą być nudne – wystarczy je ożywić roślinami, które poradzą sobie z cieniem i czasowym brakiem pielęgnacji. Filodendron? To bezpieczny wybór – jego szerokie liście wnoszą egzotyczny akcent nawet tam, gdzie słońce nie dociera zbyt często. Monstera deliciosa, supergwiazda nowoczesnych wnętrz, zachwyca dużymi liśćmi.
A może Aglaonema? Łączy w sobie piękno i bardzo małe wymagania pielęgnacyjne; jej kolorowe liście będą wyglądać świetnie także w sypialni. Jeśli chcesz czegoś odważniejszego, wypróbuj Calatheę z liśćmi jak dzieło sztuki – uwielbia półcień i wilgoć. Aby uzyskać subtelną elegancję, sięgnij po Dracenę, który rozjaśni przestrzeń swoim smukłym profilem. Kto powiedział, że ciemne miejsca nie mogą być piękne? Z tymi roślinami będą!Maranta to roślina, która świetnie sprawdzi się w bloku, gdzie czasem mało jest bezpośredniego światła.
Rośliny, które nie potrzebują dużo światła? Kalatea, monstera i filodendron.
Przedpokoje i korytarze to pierwsza rzecz, jaką widzą goście – dlaczego więc nie powitać ich zielenią, która stworzy przytulną atmosferę tuż przy drzwiach? Nawet ciemniejsze i chłodniejsze przestrzenie mogą ożyć dzięki kochającym cień roślinom domowym, które radzą sobie w takich warunkach.
Aspidistra, nazywana „żelazną damą”, radzi sobie z cieniem i okazjonalnym brakiem opieki. Chamaedorea doda egzotycznego akcentu korytarzom, nie wymagając światła ani ciepła. Zielistka? Jest niewymagająca, oczyszcza powietrze, a jej bujne liście są przyjazne. Bluszcz w wiszącej doniczce doda elegancji, a dieffenbachia ze swoimi wzorzystymi liśćmi wnosi odrobinę wyrafinowania.
Bonami radzi: Jeśli masz choć trochę dostępu do światła dziennego w korytarzu, umieść rośliny bliżej niego. W ciemniejszych pomieszczeniach można im pomóc, regularnie je obracając lub stosując sztuczne oświetlenie.W ciemniejszych miejscach regularne obracanie roślin pomoże im rosnąć.
Rośliny w przedpokoju to świetny pomysł. Przytulna atmosfera będzie odczuwalna już od drzwi.
Łazienka to nie tylko miejsce na szybki prysznic – dzięki kilku dobrze dobranym roślinom można zamienić ją w relaksującą oazę, która pieści zmysły. Wysoka wilgotność i temperatura są idealne dla gatunków, które uwielbiają tropikalne warunki, a łazienka bez okien również nie jest przeszkodą.
Delikatne liście paproci dodają przestrzeni elegancji i rozwijają się nawet przy słabszym oświetleniu. Epipremnum, niewymagająca królowa wiszących doniczek, rośnie szybko i pochłania wilgoć z powietrza.
Maranta oczaruje wzorzystymi liśćmi, a jej „modlitewne ruchy” ożywią codzienną rutynę. Zielistka nie tylko oczyszcza powietrze, ale także świetnie sprawdza się w zakątkach o różnych warunkach oświetleniowych. A Calathea? Jej dekoracyjne liście dodadzą stylu nawet najmniejszej łazience.
Bonami radzi: Jeśli Twoja łazienka nie ma okna, zapewnij roślinom przynajmniej sztuczne światło. Oświetlenie LED o pełnym spektrum naśladuje światło dzienne i pomaga utrzymać rośliny zdrowe i piękne.
Istnieje wiele roślin domowych lubiących cień.
Jeśli w łazience nie ma okna, zapewnij roślinom przynajmniej oświetlenie LED.